To dość proste konstrukcje. Trochę drewna, gwoździ i materiałów na dach. I chociaż zwykle uważane są za elementy małej architektury stawiane na równi z ławeczkami, ich budowa wymaga podjęcia pewnych kroków administracyjnych.
Załóżmy, że nowimy się z zamiarem budowy takiej altany. Przeglądamy projekt, zbieramy informacje. Altany ogrodowe siedzą w naszej głowie i przybierają coraz to inne formy. W końcu decyzja zostaje podjęta – stawiamy. Jeśli zrobimy to bez zastanowienia, możemy gorzko się rozczarować. Dlaczego? Ponieważ będzie to samowola budowlana, za legalizację której trzeba słono płacić lub taka, którą zwyczajnie należy rozebrać.
Ci, którzy stawiają altany ogrodowe powinni zgłosić taki zamiar do odpowiedniego organu, zwykle urzędu gminy, a następnie poczekać. Urząd ma 30 dni na wniesienie ewentualnego sprzeciwu. Zwykle wszystko przebiega sprawnie, ale może się zdarzyć, że budowa altany będzie kolidowała z planem miejscowego zagospodarowania przestrzennego lub innymi ograniczeniami. Wówczas nie będzie możliwości legalizacji postawionej zbyt szybko konstrukcji.
Warto pamiętać także o tym, że nie każda altana będzie wymagała jedynie zgłoszenia. Jeśli powierzchnia zabudowy przekroczy 25 metrów kwadratowych lub gdy łączna liczba wszystkich obiektów na działce będzie wyższa niż dwa na każde 500 metrów kwadratowych – wówczas należy zwrócić się o pozwolenie na budowę. W przeciwnym razie – altana będzie samowola.
Jeszcze inaczej wygląda sytuacja tych, którzy altany ogrodowe stawiają na działkach znajdujących się w popularnych ogródkach działkowych. Dlaczego? Ponieważ w ich przypadku konstrukcja nie może przekroczyć 25 metrów kwadratowych powierzchni gdy działka znajduje się na terenie miasta i 25 metrów kwadratowych kiedy położona jest na wsi. Wysokość budynku może wynieść maksymalnie 5 metrów gdy dach jest stromy lub 4 metry kiedy jest płaski. Zadaszony taras dobudowany do tego rodzaju altan nie może być większy niż 12 metrów kwadratowych.
Stawiając altanę warto najpierw dowiedzieć się, co wolno, a czego nie i jakie formalności należy spełnić. Lepiej oszczędzić sobie kłopotów związanych z legalizacją samowoli budowlanej.